To przykład miłości bliźniego w praktyce. Caritas Archidiecezji Lubelskiej zaprosiła ubogich na śniadanie wielkanocne. Wszystko po to, by nikt nie czuł się opuszczony, bo Jezus umarł za każdego człowieka.
Z zaproszenia Caritas korzysta coraz więcej osób. Zarówno podczas wigilii miłosierdzia, jak wielkanocnego śniadania setki potrzebujących spotykają się, by stać się częścią wielkiej wspólnoty razem obchodzącej ważne wydarzenia w życiu chrześcijan.
Na przybyłych czekały posiłek i przygotowane paczki żywnościowe, ale przede wszystkim wolontariusze, którzy sobotnie przedpołudnie ofiarowali drugiemu człowiekowi w potrzebie.
Modlitwę poprowadził metropolita lubelski abp Stanisław Budzik, który podkreślił, że Chrystus daje nam wszystkim przykład miłości ofiarnej i identyfikuje się z każdym człowiekiem potrzebującym. Pan Bóg często idzie z nami w dobrym człowieku, który przychodzi z pomocą, powie dobre słowo, wyciągnie rękę do pojednania i przebaczenia.
– W Wielką Sobotę apostołowie zostali sami i dlatego chcemy szukać takich osób, które również zostały pozostawione same sobie, żeby w te święta poczuły bliskość innych. W wielu parafiach naszej archidiecezji odbywają się podobne akcje – mówi dyrektor Caritas Archidiecezji Lubelskiej ksiądz Łukasz Mudrak.
Także w Niedzielę Wielkanocną w stołówce Centrum Wolontariatu przy ul. 1 Maja 20 w Lublinie o godzinie 11 zostanie zorganizowane śniadanie wielkanocne dla osób bezdomnych i ubogich.