Tak mówią o wolontariuszach ci, którzy każdego roku przybywają do Dąbrowicy, by odpoczywać i pogłębiać swoją wiarę.
Trudno wyobrazić sobie wakacje bez obecności osób z niepełnosprawnościami w Domu Spotkania w Dąbrowicy. Docierają tu zarówno z okolic Lublina, jak i z odległych miejscowości, często także spoza diecezji. − Większość z nich to osoby niepełnosprawne fizycznie. Chcą tu przyjeżdżać, bo mają świadomość, że to nie tylko rehabilitacja, że to nie kolejne kursy czy szkolenia, ale przede wszystkim czas wzrastania i bycia ze sobą oraz wspólnej modlitwy, która jest dla nich ważna − mówi ks. Bogusław Suszyło, archidiecezjalny duszpasterz osób niepełnosprawnych.
Dostępne jest 39% treści. Chcesz więcej?
Wykup dostęp do całego materiału. Cena 1,23 zł.
Wykupuję
Zaloguj się i czytaj nawet 10 tekstów za darmo.
Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się