Po co Marsz Życia i Rodziny?

Archidiecezja lubelska jest jedną z pierwszych, które w 2003 r. zapoczątkowały marsze promujące życie i rodzinę.

W tym roku po raz 10. marsz przejdzie ulicami Lublina. - Życie z perspektywy chrześcijanina to najpiękniejszy i najważniejszy dar, który otrzymaliśmy od Boga - mówi abp Stanisław Budzik. - To fundament wszystkich darów, jakie w życiu otrzymujemy, i Pan Bóg chce, byśmy z tym bezcennym darem coś dobrego uczynili, byśmy tę przygodę życia, które mamy, dobrze przeżyli, byśmy z życiem coś dobrego uczynili, byśmy po sobie zostawili dobry ślad. 

Kościół, jak podkreśla lubelski metropolita, broni każdego życia. - Kościół uważa, że ludzkie życie, nawet słabe, kalekie i cierpiące, ma niezwykłą wartość, i przypomina nam, że panem życia nie jesteśmy my sami. To Bóg jest dawcą życia i On podejmuje decyzję o jego końcu. 

Organizatorzy marszu zawracają uwagę na fakt, że życie to powód do radości i do wdzięczności. - Dlatego idziemy w marszu życia - zaznacza abp Budzik. - Chcemy się cieszyć, że żyjemy, chcemy się cieszyć naszymi rodzinami, bo życie przekazuje  się w rodzinie - to najlepsze środowisko. Już Jan Paweł II mówił, że droga Kościoła idzie przez rodzinę. 

Jubileuszowy marsz życia, jak informuje ks. Tadeusz Pajurek, prezes Centrum JP2, które jego organizatorem marszu, rozpocznie się w tym roku 28 maja o godz. 14.30 tradycyjnie przed kościołem akademickim KUL. 

Z programem wystąpią:
• Zespół Pieśni i Tańca „Lublin” im. Wandy Kaniorowej.
• Dzieci z przedszkola Nr 7 im. Marii Kownackiej w Świdniku.
• Piotr Selim i Chór Berylio z Zespołu Szkół Nr 13 pod dyrekcją Pani
Anny Wąsak.
• Orkiestra Dęta z Parafii Garbów pod dyrekcją Kazimierza Kołodzieja

O 16.00 marsz pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika wyruszy do archikatedry,  gdzie o 17.00 odprawiona zostanie uroczysta Msza św. Przewodniczył jej będzie bp Adam Bab. 

- 28 maja to również rocznica śmierci kard. Wyszyńskiego więc po Mszy św będzie możliwość  złożenia kwiatów pod jego pomnikiem - mówi ks. Tadeusz Pajurek.