W ostatni weekend maja na dziedzińcu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego odbyły się Dni Kultury Studenckiej. Kilka tysięcy osób zebrało się, by posłuchać koncertów Happysad, Sylwii Grzeszczak, Ani Karwan oraz Natalii Szroeder.

Organizatorzy podkreślają, że to wydarzenie ma nie tylko charakter rozrywkowy, bo część dochodu z koncertów zostanie przekazana na rzecz Hospicjum Dobrego Samarytanina w Lublinie.

− Wpadłem na pomysł, że chciałbym 26 maja na dziedzińcu uniwersytetu zaśpiewać dla mojej mamy, ale również chciałbym, żeby każdy z was zaśpiewał dla swojej mamy „Sto lat”. Wyciągnęliśmy telefony, nagrywaliśmy i wysyłaliśmy do naszych mam – mówi Paweł Dybel, przewodniczący samorządu studentów.

W organizację wydarzenia włączył się również Samorząd Doktorantów KUL, którego przewodnicząca Joanna Majewska-Zarychta podkreśliła, że jednym z celów wydarzenia jest integracja całego środowiska akademickiego. Na inauguracji KULturaliów na scenie zabłysnęła Sylwia Grzeszczak. W drugiej części wieczoru tłumy bawiły się przy dźwiękach zespołu Happysad, który zaprezentował swoje największe przeboje, w tym niezwykle wzruszający utwór „Bez znieczulenia”. Drugiego dnia wydarzenia pierwsza na scenie pojawiła się Ania Karwan. Kulminacją wieczoru był występ Natalii Szroeder, która zapewniła wyjątkowe zakończenie tegorocznych KULturaliów.

Dni Kultury Studenckiej na KUL to cykliczny, sztandarowy projekt Uczelnianego Samorządu Studentów KUL, organizowany od początku lat 70. ubiegłego wieku i promujący wysoką kulturę studencką. Celem wydarzenia jest animacja życia akademickiego oraz integracja środowiska studenckiego.