Przyjeżdżają tu pod koniec wakacji od lat. Są żądni towarzystwa, które myśli tak jak oni, i dobrej zabawy połączonej z refleksją nad życiem. Razem z nimi są ich duszpasterze.
Do Garbowa w tym roku przyjechało blisko 1000 osób, o 100 więcej niż rok temu. – Jestem wdzięczny za pogodę, która dopisała, za niesamowitą grupę organizatorów, którą połączył w jedno Duch Święty, i za każdego uczestnika – mówi ks. Emil Mazur, dyrektor SMAL. Rolę organizatorów podkreśla też ks. Mateusz Wójcik, duszpasterz młodzieży. – Każdy z nas jest inny. Różnimy się wiekiem, charakterem, wykonywaną pracą, wspólnotami, z jakich pochodzimy. A SMAL nas łączy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.