Świadomość Kościoła szerszego niż nasza parafia, diecezja czy kraj to zadanie dla każdego. Tydzień misyjny otwiera nam oczy, by przez cały rok widzieć więcej.
W trzecią niedzielę października obchodzona jest w kościele Niedziela Misyjna, która rozpoczyna Tydzień Misyjny. Z tej okazji dzieci ze szkoły podstawowej w Żółtańcach pod kierunkiem katechety ks. Grzegorza Jarmosza przygotowały inscenizację i procesję misyjną. Od wielu lat parafia włącza się w dzieła misyjne. Oprócz tej wyjątkowej niedzieli działają kolędnicy misyjni, organizowane są zbiórki na rzecz misji, a dzieła misyjne włączane są w intencje modlitw.
Przygotowania do tego dnia rozpoczęły się już w wakacje, kiedy to dzieci spotykały się z katechetą na wspólnych rozmowach o misjach, wycinaniu misyjnych serduszek i planowaniu dekoracji. Aby otworzyć oczy i serca na misje, na tych, którzy potrzebują wsparcia i na tych, którzy to wsparcie niosą należy mówić, a obrazy przemawiają bardziej niż słowa.
Barwne stroje uczestników przestawienia, serca w umownych kolorach kontynentów, flagi i napisy, choć w symboliczny sposób, przeniosły wszystkich na różne kontynenty. Dzieci w procesji przyniosły ryż - symbolizujący ludność Azji z prośbą, by narody te przyjęły Jezusa jako swego Pana i Zbawiciela, z kontynentu Afryki symbolicznie niesione były egzotyczne owoce jako znak urodzajnego kontynentu, a z nimi składane radości i problemy tamtejszej ludności. Kukurydza z Ameryki, a wraz z nią modlitwa o pogłębienie wiary ludności obu kontynentów. Bogactwo kulturowe mieszkańców Oceanii symbolizowały niesione w procesji barwne kwiaty, a zapalona świeca - pragnienia nas - ludzi Europy jako dar nowej ewangelizacji, byśmy powrócili do swoich korzeni. Chleb, woda i wino to symbol pragnienia życia w komunii z wszystkimi ludźmi i naszym Stwórcą.
- Nie możemy zatrzymać się nad zachwytem kolorami, różnorodnością, egzotyką wszystkich kontynentów, nasze zadanie to działanie, to wsparcie w taki sposób jak możemy, jak potrafimy. Po to jest Niedziela Misyjna, by nas uwrażliwić, otworzyć serca, umysły, pragnienia na głoszenie Boga tam gdzie żyjemy, ale też tam, gdzie posłani są nasi misjonarze - podkreślają chełmscy duszpasterze odpowiedzialni za działania misyjne.
Dzieci zaapelowały, by zaczynać misje w swoim domu, w swojej rodzinie, by być świadkiem Jezusa tu, gdzie żyjemy.
Po Mszy św. każdy otrzymał po pięć kolorowych serduszek symbolizujących kontynenty. To z nimi (codzienne z innym kolorem) przez cały tydzień można przychodzić na modlitwę do kościoła.