Niezwykły dar otrzymała parafia Rozesłania Apostołów w Chełmie. Relikwie błogosławionego Prymasa Stefana Wyszyńskiego, które przybyły do tej wspólnoty, jednoczą wiernych na modlitwie.
Relikwie błogosławionego pymasa chełmskiej parafii ofiarował ks. Kard. Kazimierz Nycz, do wspólnoty wprowadził je ks. dr Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy archidiecezji warszawskiej.
- Z wielką radością przyjęliśmy relikwie błogosławionego prymasa Stefana Wyszyńskiego do naszej parafii. Można powiedzieć, że po raz drugi Prymas Wyszyński przybywa do nas. Jako pasterz diecezji lubelskiej zwizytował nasz kościół, naszą parafię po raz pierwszy jako młody biskup lubelski w dniach 7-9 lipca 1946 r. w czasie wizytacji. Dziś cieszymy się ponownie z Jego obecności w sposób duchowy - mówił proboszcz ks. Jacek Lewicki.
Relikwie witali nie tylko parafianie, ale i wielu innych mieszkańców miasta i pielgrzymów. Mszę św. ubogacił swoim śpiewem chór parafialny, oprawę liturgiczną przygotowały grupy parafialne, dorośli i dzieci.
Podczas kazania wierni mogli usłyszeć ważne przesłanie dotyczące współczesnego życia. Prymas zachęcał, by miłość była realizowana przez konkretne czyny, ale też pokazał własną postawą, jak modlić się za swoich nieprzyjaciół. Powtarzał "Nie zmuszą mnie do nienawiści".
Więcej w 49 numerze "Gościa Lubelskiego".