Pytanie o sens życia i świata oraz pytanie o cel wszechświata, po co to wszystko jest? O co w tym wszystkim chodzi? - to największe z tzw. wielkich pytań ludzkości. Odpowiedzi szukać będą teologowie na KUL.
Pytanie o sens życia i świata oraz pytanie o cel wszechświata to największe z tzw. wielkich pytań ludzkości. Nie stawiają ich nauki przyrodnicze (science), a jeśli stawiają, to nie mają narzędzi, by na nie odpowiedzieć.
- Chociaż dziś te pytania schodzą na dalszy plan, a w centrum uwagi jest aktualny bieg świata: geopolityka, polityka, gospodarka, ekologia, to jednak wciąż intrygują. Udziela się na nie różnych odpowiedzi. Myśl świadomie odcinająca się od religii, zwłaszcza chrześcijaństwa, albo proponuje odpowiedzi osadzone na materializmie, ewolucjonizmie, panteizmie czy idealizmie, albo uczciwie przyznaje, że nie ma żadnych odpowiedzi - mówi ks. prof. Krzysztof Kaucha z sekcji Teologii Fundamentalnej KUL, która jest organizatorem konferencji pt. "Czy ma jeszcze sens pytanie o sens. Ku argumentowi z Wielkiego Sensu" w 25 rocznicę encykliki Fides et ratio Jana Pawła II.
Chrześcijaństwo od samego początku głosiło przekonanie o wielkim sensie wszystkiego, co istnieje: sensie całej rzeczywistości, wszechświata, życia – i to tak poważnym sensie, że czyni on życie fascynującym i "godnym życia” (J. Ratzinger). Celem konferencji jest ustalenie tego, czy chrześcijaństwo może dziś przedstawić argument z Wielkiego Sensu (życia i świata), a jeśli tak, to co powinien on wziąć pod uwagę i jak może być sformułowany.