Minęło 19 lat, a pamięć trwa. Wspominając narodziny dla nieba Jana Pawła II, mieszkańcy Chełma zgromadzili się przy jego pomniku, by trwać na modlitwie, która skupiała się na rozważaniu słów naszego papieża o wartości życia i jego obronie.
W zabytkowej części Chełma, na Osiedlu Dyrekcja, stoi pomnik wielkiego Polaka, Jana Pawła II. To miejsce, które gromadzi mieszkańców, kiedy wspominane są ważne rocznice z nim związane. Przybywają tam też podczas rodzinnych spacerów, przysiadają czasem na ławeczkach i przesuwają w zadumie paciorki różańca.
2 kwietnia, w rocznicę przejścia naszego rodaka do Domu Pana, co roku zbierają się w tym miejscu kapłani i świeccy, zapalane są znicze i słychać modlitwę. W 19. rocznicę śmierci papieża nie było inaczej Ks. Andrzej Sternik, proboszcz parafii Narodzenia NMP, poprowadził modlitwę. Rozważania różańcowe były głosem papieża za życiem, to temat dziś wciąż aktualny i ważny. Do odmawiania poszczególnych części Różańca dołączyli obecni wierni, każde Zdrowaś Maryjo odmówił ktoś inny, spontanicznie wybrany z tłumu.
Ks. Bartłomiej Zwoliński, wikariusz parafii Rozesłania świętych Apostołów, podzielił się swoim świadectwem, historią życia. Opowiedział, jak było ono zagrożone z powodu choroby mamy. Mówił o zwycięstwie życia i zachęcał, by każdego życia bronić i z zaufaniem stawać przed Panem.
Kiedy wybiła godzina 21.37, wszyscy zaśpiewali "Barkę", a kapłani pobłogosławili zgromadzonych przy pomniku.