Na ekranach jest już film kręcony w Lublinie

Widzowie mogą już zobaczyć film "Przysięga Ireny", do którego zdjęcia powstawały w Lublinie. To kolejna produkcja, której tłem jest nasze miasto.

Zdjęcia powstawały m.in. na Starym Mieście w Lublinie oraz w Muzeum Wsi Lubelskiej. Film jest opowieścią powstałą na podstawie prawdziwej historii Ireny Gut, Polki odznaczonej w 1982 r. medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Za pośrednictwem Dana Gordona i jego sztuki "„Irena’s Vow” jej historia trafiła na Broadway.

To jedna z wielu historii, jakie wydarzyły się podczas II wojny światowej. Wiele z nich nie zostało nigdzie zapisanych ani opowiedzianych, ale w przypadku Ireny stało się inaczej.

- Prawdopodobnie było to 25 lat temu, gdy wracałem autem do domu w Los Angeles i słuchałem audycji radiowej. Wtedy usłyszałem kobietę, która nazywała się Irena Gut-Opdyke, opowiadającą swoją historię. Gdy wróciłem do domu, nie wysiadłem z samochodu przez kolejne półtora godziny. Wciąż jej słuchałem. Następnego dnia zadzwoniłem do stacji radiowej, przedstawiłem się i poprosiłem o kontakt telefoniczny do Ireny, bo jestem zainteresowany zrobieniem filmu o niej. Następnego dnia otrzymałem telefon, koło jedenastej usłyszałem piękny głos. To początek mojej znajomości z Ireną, która stała się dla mnie z czasem drugą matką - podkreślał podczas kręcenia scen w naszym mieście D. Gordon.

Reżyserem filmu jest Louise Archambault, zaś odtwórczynią roli Ireny została Sophie Nélisee. Główna rola męska przypadła Maciejowi Nawrockiemu, który gra psychopatycznego oficera niemieckiego.

Efekt pracy można już oglądać. Przedpremierowe pokazy odbyły się w Warszawie i Lublinie.

« 1 »