"Pójdę w trampkach" - to hasło II Balu Młodych, organizowanego w Chełmie. Wyjątkowe wydarzenie przyciągnęło sporą grupę młodzieży. Zabawa przy wspaniałej muzyce, bez alkoholu, w eleganckich strojach i do tego w trampkach to strzał w dziesiątkę.
W sobotę 27 kwietnia odbył się wiosenny Bal Młodych w Chełmie. To impreza zorganizowana przez Duszpasterstwo Młodzieży Chełm "Młodzi z Jezusem". Była drugą edycja balu, który w poprzednim roku po prostu wypalił.
W tym roku przybyło 70 uczestników, na których czekało mnóstwo atrakcji. Bal mógł się odbyć dzięki gościnności dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 8 w Chełmie. To w jej progach pomysłodawca ks. Karol Mazur wraz z ekipą duszpasterstwa mógł witać tych, którzy odpowiedzieli na zaproszenie do wspólnej zabawy. Imprezę poprowadził Taki Wodzirej Piotr Maksymiuk. Krzesła były zajmowane jedynie, by chwilę odpocząć, były tańce integracyjne, animowane, muzyka niemal każdego rodzaju, a więc wszystko dla młodych. W przerwach do tańca były przekąski w strefie gastro, które przygotował KSM AL pod czujnym okiem prezes Kasi Szczepanik. O bezpieczeństwo przed budynkiem i na zewnątrz zadbała Jednostka Strzelecka 0301 Chełm.
Piękne stroje i uśmiechy na twarzy uczestników i organizatorów potwierdzały, że można bawić się wspaniale, że wystarczą dobra muzyka i dobre towarzystwo. Trampki były jedynie ważnym i wygodnym dodatkiem, by wytrwać do końca na parkiecie. Ci, którzy przybyli pierwszy raz, już zapowiadają pojawić się za rok. Bal zgromadził młodych z różnych wspólnot, ale też młodzież przygotowującą się do bierzmowania. Chodziło o integrację i pokazanie oblicza Kościoła młodego, otwartego i wesołego.