Zjednoczeni dla Życia, Rodziny, Ojczyzny - to hasło przewodnie tegorocznego Marszu dla Życia i Rodziny, który po raz ósmy przeszedł przez Chełm. Swoją obecnością uczestnicy opowiadali się za życiem.
Zarówno starsi, jak i młodzi przeszli wspólnie ulicami Chełma w Marszu dla Życia i Rodziny
- Chcemy w ten sposób dać świadectwo ważności każdego życia, a jego pojawienie się jest okazją do świętowania i radości - podkreślają uczestnicy, którzy wyruszyli z Bazyliki NMP z transparentami, flagami i balonami do kościoła Świętej Rodziny.
Na czele marszu, zaraz za ogromnym transparentem, szli rodzice z małymi dziećmi i z wózkami. Za wiernymi podążali kapłani, siostry zakonne, dzieci, młodzież, dorośli i osoby w dojrzałym wieku. Radosne okrzyki o pięknie życia przeplatane piosenkami nadawały tempa. Był też czas na modlitwę. W drodze uczestnicy odmówili dziesiątek Różańca. Było to świadectwo wiary i okazja do pokazania, że Chełm jest za życiem i jego świętością.
Marsz zainaugurował XXI Dni Kultury Chrześcijańskiej w Chełmie, organizowane przez Stowarzyszenie Civitas Christiana.
- Dziś, kiedy znowu w naszej ojczyźnie trwa próba zamachu na życie i wolność poczętego dziecka, tłumaczona wolnością dorosłych, z coraz większym niepokojem obserwujemy tendencje do pomniejszania znaczenia polskiej rodziny, promowania rozwiązłości, związków partnerskich, w tym również bez żadnych zobowiązań Stowarzyszenie zauważa potrzebę podejmowania takich działań jak marsz. Pomaga zjednoczyć się wszystkim, którzy wierzą, że rodzina ma być silna Bogiem - podkreślają organizatorzy wydarzenia.
Uczestnicy marszu po dotarciu do kościoła Świętej Rodziny zostali powitani przez tamtejszego proboszcza ks. Mirosława Bończoszka i zaproszeni do wspólnej modlitwy za wstawiennictwem Świętej Rodziny z Nazaretu za ojczyznę, dzieci, młodzież, za polskie rodziny, za każdego, nawet najmniejsze życie ludzkie.