Póki co w miejscu przyszłej świątyni stoi krzyż, który jest znakiem, że to miejsce jest poświęcone Bogu. W najbliższej przyszłości rozpocznie się tutaj budowa nowego kościoła.

- Właśnie w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej złożyliśmy wszystkie dokumenty potrzebne do uzyskania odpowiednich pozwoleń na budowę kościoła. To pierwszy krok. Teraz czekamy na wydanie decyzji, a na to oczywiście trzeba czasu. Nie wiem czy jeszcze w tym roku, czy w przyszłym ruszą pierwsze prace, ale zawierzyliśmy je wszystkie Matce Bożej i jesteśmy spokojni - mówi ks. Paweł Bartoszewski, proboszcz parafii.

Plac pod budowę kościoła uroczyście poświęcił abp Stanisław Budzik, który także przewodniczył sumie odpustowej.

- Budowa kościoła to wielkie wydarzenie dla wspólnoty parafialnej. Dziś coraz mniej takich dzieł podejmujemy, bo ludzi ubywa i nie ma potrzeby, by stawiać nowe obiekty, ale są takie miejsca jak Jastków, który nie wpisuje się w ten ogólny trend. Ta podlubelska parafia rośnie. Przybywa tu mieszkańców, którzy chętnie wybierają to miejsce do życia, więc obecny mały drewniany kościół staje się niewystarczający. Budowa kościoła to dla wiernych z parafii czas wysiłku, ale i budowania jedności, współdziałania, wzajemnego poznawania i radości - mówił abp Budzik.

Ks. Paweł jest przekonany, że z tak wspaniałymi parafianami dzieło budowy będzie rosło na chwałę Bożą. Ma nadzieję, że za 9 lat, kiedy parafia będzie przeżywała 100 lat erygowania, nowy kościół będzie gotowy.