Obrazy nadziei

Kaplica pod wezwaniem Dobrej Nowiny Aresztu Śledczego w Lublinie wzbogaciła się o freski ukazujące 14 stacji drogi krzyżowej. Ich autorami są osadzeni.

Więźniowie - Bartłomiej i Łukasz - wraz z kapelanem namalowali łącznie ponad 60 postaci towarzyszących Chrystusowi w drodze na Golgotę. Wszystko na tle ulic i bram Jerozolimy.

- Pośrodku stacji znajdują się symbole eucharystyczne, bo Msza Święta to ofiara Chrystusa. Pod stacjami namalowano ciąg gór, bo Jerozolima położona jest na wzgórzach i sama świątynia jest otoczona górami. Trudna  wędrówka i podejmowanie swojego życiowego krzyża, może się dokonać w mocy Chrystusa - mówi ks. Grzegorz Draus, kapelan aresztu.

Artyści namalowali też grafiki nawiązujące do szat świętych ukazanych na absydzie kaplicy. Jan Paweł II, który przed laty spotkał się z więźniami, powiedział wówczas "Jesteście skazani, ale nie potępieni. Każdy z was, za łaską Bożą może że zostać świętym".

- Chcieliśmy by kaplica była miejscem sprzyjającym zadumie i modlitwie dlatego też, wzorując się na wystroju lubelskiej katedry, namalowane zostały iluzjonistyczne kolumny, tak jakby były rzeczywistymi konstrukcjami. Symbolizują one podstawy i oparcie w Bogu, którego tak bardzo potrzebujemy - podkreśla kapelan.

Bartłomiej i Łukasz namalowali też na suficie fresk Chrystusa wstępującego do nieba, w otoczeniu aniołów. W ręku trzyma Ewangeliarz ze słowami "Idźcie i głoście Ewangelię. Ja jestem z wami". To ważne słowa dla więźniów.

Kapelan, ks. Grzegorz Draus poświęcił też drewniane krzyże, wykonane i pomalowane  przez więźniów, które zostały zwieszone w celach.

Podczas poświęcenia fresków z udziałem dyrekcji i wychowawców, jak też artystów, wraz z innymi osadzonymi odprawiono pierwsze nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Jeden z twórców nie był obecny, gdyż kilka dni wcześniej wyszedł na wolność, uwolniony przed sąd od stawianych mu zarzutów.

« 1 »