103 lata temu, 22 lutego 1922 r., zmarł ks. Idzi Radziszewski, założyciel Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i twórca akademickiego Lublina.
Starsi ludzie mawiają, że jak czasy trudne, to ludzie lepsi i odważniejsi. Powiedzenie to sprawdziło się na przykładzie ks. Radziszewskiego.
Idzi Benedykt Radziszewski urodził się 1 kwietnia 1871 r. w Bratoszewicach. Pochodził ze zubożałej szlachty. Ukończył Seminarium Duchowne we Włocławku (1889 r.), następnie został skierowany na studia do Akademii Duchownej w Petersburgu. Posługę kapłańską rozpoczął w 1897 r. w kościele św. Mikołaja w Kaliszu. Rok później udał się do Leuven (Louvain), gdzie studiował w Wyższym Instytucie Filozoficznym, funkcjonującym w ramach tamtejszego uniwersytetu katolickiego. Od 1901 do 1914 r. pełnił funkcję profesora filozofii i pedagogiki Seminarium Duchownego we Włocławku. Równocześnie był tu wicerektorem, a potem rektorem (1908-1911). W 1914 r. wyjechał do Petersburga, gdzie został profesorem filozofii i rektorem tamtejszej Akademii Duchownej.
Doświadczenia pedagogiczne i naukowo-organizacyjne we wspomnianych wyżej instytucjach wykorzystał następnie przy organizacji katolickiego uniwersytetu w Lublinie. Według jego zamiaru, uczelnia miała uprawiać badania we wszystkich dziedzinach wiedzy w duchu harmonii między nauką i wiarą, kształtować kadrę inteligencji katolickiej, która miała następnie kierować życiem społecznym w kraju, a zarazem podejmować akcje zmierzające do systematycznego pogłębiania świadomości religijnej w całym polskim społeczeństwie. Katolicyzm polski uważał ks. Radziszewski za powierzchowny, wymagający odrodzenia. Od niego uzależniał zachowanie w kraju odzyskanej wolności. Wybór Lublina jako siedziby uczelni nie był przypadkowy - obok tradycji historycznej miasta zadecydowała bliskość Kresów Wschodnich, terenów podlegających szczególnie silnemu uciskowi narodowemu i religijnemu.
Inauguracja nowo powstałego uniwersytetu odbyła się 8 grudnia 1918 r. w tymczasowej siedzibie - gmachu Lubelskiego Seminarium Duchownego. W pierwszych latach działalności uczelni podstawową troską władz było uzyskanie uprawnień państwowych i własnej siedziby. Po wielu staraniach ks. Radziszewskiego, za zgodą naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego, KUL uzyskał gmach będący niegdyś własnością dominikanów obserwantów, przekształcony następnie w szpital wojskowy. 8 stycznia 1922 r. oddano do użytku wyremontowaną część wschodnią gmachu. Wkrótce po uroczystym przeniesieniu uczelni do nowej siedziby, 22 lutego tego roku, ks. Radziszewski zmarł na zapalenie płuc. Pochowany został na lubelskim cmentarzu przy ul. Lipowej.
W opinii jemu współczesnych był człowiekiem skromnym, cichym i nieszukającym rozgłosu. Miał dar przekonywania i umiejętność nawiązywania kontaktu z ludźmi, również reprezentującymi inne poglądy. Cieszył się także nieprzeciętnym szacunkiem młodzieży akademickiej, która go ceniła za zainteresowanie jej sprawami i wspieranie we wszelkich potrzebach duchowych i materialnych.
Ksiądz Radziszewski mieszkał w Lublinie zaledwie 4 lata, ale jego działalność znacząco wpłynęła na przyszłe losy miasta. Decyzja o ulokowaniu pierwszego polskiego uniwersytetu katolickiego w Lublinie dała początek akademickiej historii miejscowości.