Wielkanocna nadzieja od Caritas

Jak co roku, Caritas Archidiecezji Lubelskiej organizuje wielkanocne śniadanie dla osób potrzebujących. Tradycyjne spotkanie odbędzie się w Wielką Sobotę 19 kwietnia o godzinie 11.00 na placu Caritas przy alei Unii Lubelskiej 15.

Przygotowania do wielkanocnego śniadania trwają pełną parą. Kluczową rolę odegrała ogólnopolska zbiórka żywności „Tak, pomagam”, dzięki której udało się zgromadzić na terenie archidiecezji lubelskiej aż 7 ton produktów. To efekt hojności mieszkańców i ogromnego zaangażowania wolontariuszy, którzy teraz intensywnie pracują nad pakowaniem świątecznych paczek.

– Do paczek wkładamy produkty posegregowane wcześniej, zebrane podczas zbiórki. Wśród nich są produkty o długim terminie przydatności do spożycia: cukier, olej, makaron, kasza, kawa, herbata, słodycze, płatki owsiane. Staramy się, aby każda paczka miała podobną wartość – wyjaśnia Gabriela Samorańska z Caritas Archidiecezji Lubelskiej.

Do każdej z paczek dołączone są również kartki z życzeniami, przygotowane przez dzieci i młodzież ze szkolnych kół Caritas – mały, ale wzruszający gest, który ma przypominać o tym, że nikt nie powinien być sam w święta.

Na samo śniadanie wielkanocne w Lublinie przygotowywanych zostanie 600 paczek, ale pomoc trafia też do osób, które nie będą mogły uczestniczyć w wydarzeniu – zwłaszcza seniorów, osób chorych i z niepełnosprawnościami. Wolontariusze osobiście rozwożą im paczki przed świętami.

– Choć 7 ton to dużo, to wciąż potrzebujemy więcej produktów, by zaspokoić wszystkie potrzeby. Dlatego zachęcamy do dalszego wsparcia – apeluje G. Samorańska. – Żywność można przynosić do siedziby Caritas od poniedziałku do piątku. Pomóc może każdy – osoba indywidualna, firma, instytucja.

Udział w śniadaniu nie wymaga wcześniejszej rejestracji. Wystarczy przyjść wcześniej, odebrać talon i wspólnie świętować. Organizatorzy podkreślają, że nikt nie odejdzie z pustymi rękami. Podobne spotkanie odbędzie się tego samego dnia również w Krasnymstawie, w „Kuchni dla ubogich im. Świętej Matki Teresy z Kalkuty”, gdzie planowane jest bardziej kameralne spotkanie dla około 60 osób. Tam także nie zabraknie ciepłego posiłku, wspólnej modlitwy i paczek żywnościowych.

– Będzie barszcz, drugie danie, wspólne składanie życzeń, dzielenie się jajkiem. To spotkanie ma równie wielką wartość duchową i społeczną – dodaje G. Samorańska.

Wielkanocne śniadanie Caritas to coś więcej niż tylko posiłek – to dowód, że solidarność, miłość i troska są nadal żywe w sercach ludzi. W czasach niepewności i podziałów takie gesty przypominają o tym, co naprawdę ważne: wspólnota, obecność i dobroć.