Caritas znaczy miłosierdzie

Przychodzi z pomocą w potrzebie, jest zawsze tam, gdzie człowiek znajduje się kryzysie. Robi to bez medialnego szumu i rozgłosu, bo Caritas to miłosierdzie realizowane na co dzień.

ag

|

GOSC.PL

dodane 27.04.2025 14:10

Długo można wymieniać wielkie dzieła i małe akcje podejmowane przez Caritas. Centra pomocy, jadłodajnie, kolonie dla dzieci, wypoczynek dla osób niepełnosprawnych, posiłki w szkołach, a także pomoc wysyłana poza granice na tereny wojny czy dotknięte kataklizmami to tylko niektóre działania realizowane przez lubelską Caritas.

– Caritas Archidiecezji Lubelskiej przez cały rok niesie pomoc osobom ubogim, bezdomnym, samotnym, chorym, potrzebującym. Dzięki nieocenionej pomocy wolontariuszy i darczyńców możemy nieść miłosierdzie drugiemu człowiekowi, który jest w potrzebie – bez względu na wiek, pochodzenie, czy wyznanie – mówi Gabriela Samorańska z lubelskiej Caritas.

Są takie akcje Caritas, które na stałe wpisały się w kalendarz w Polsce. Wśród nich są choćby cieszący się wielką popularnością „Tornister pełen uśmiechów”, czy też „Wigilijne dzieło pomocy dzieciom”. – To akcje, które zawsze poruszają ludzi, bo to właśnie darczyńcy, czyli ludzie o wielkich sercach, którzy dzielą się z nami tym co mają, byśmy my mogli podzielić się z potrzebującymi, są siłą napędową różnych inicjatyw – podkreśla Gabriela Samorańska.

Życie jednak nieustannie zaskakuje. Wojny, kataklizmy, ale także inne nieszczęścia, jak choćby pożar w Idalinie, gdzie zginęło troje dzieci oraz ich ojciec. Z rodziny ocalała matka i jej najstarszy syn. Caritas Archidiecezji Lubelskiej od pierwszych chwil po tragedii wspiera poszkodowanych. – Pospieszyliśmy z pomocą, otwierając zbiórkę na wyposażenie mieszkania, do którego ocalała matka i syn mieli się wprowadzić. Przy współpracy władz gmin Józefów nad Wisłą oraz Dzierzkowice udało się znaleźć odpowiednie mieszkanie, którego remontu podjęli się panowie konserwatorzy ze szkoły, do której uczęszcza chłopiec oraz rodzice kolegów i koleżanek z klasy. Cały czas wspieramy tę rodzinę – mówią pracownicy lubelskiej Caritas.

Niedziela Miłosierdzia to okazja do zatrzymania i rozejrzenia się wokół siebie. Może obok nas jest ktoś potrzebujący, a może jako darczyńca czy wolontariusz dołączę do działań podejmowanych przez lubelską Caritas?

1 / 1