Randka na falach

Już 15 czerwca pary małżeńskie będą miały okazję przeżyć nietypową randkę – na kajakach, w malowniczym zakątku Roztocza. Spływ z Wirkowic do Tarnogóry, organizowany przez misję Kana przy wspólnocie Chemin Neuf.

Spływ kajakowy to nie tylko aktywność fizyczna, ale przede wszystkim czas poświęcony budowaniu relacji i bliskości wśród natury. To wydarzenie kierowane jest do małżeństw w każdym wieku, które pragną oderwać się na chwilę od codziennego zgiełku i spędzić czas tylko we dwoje – z dala od dzieci, rachunków i obowiązków.

– Zapraszamy na wyjątkowy, małżeński, randkowy spływ kajakowy Wirkowice – Tarnogóra, już 15 czerwca. Wspaniały dzień można spędzić z drugą swoją połówką, znaleźć czas na rozmowy, na odprężenie w przyrodzie, trochę sportu nie zaszkodzi, potem wspólne świętowanie po przepłynięciu trasy – zachęca Renata Barańska-Gumieniak, jedna z organizatorek.

Rzeka Wieprz, w tym regionie znana z naturalnego i krętego biegu, stanowi nie lada wyzwanie dla uczestników, wymaga bowiem współpracy i zgrania przy manewrowaniu kajakiem. To symboliczne nawiązanie do codziennych wyzwań w związku – wspólny trud może zbliżyć, a wspólne zwycięstwa budować więź.

– Zadanie będzie wyjątkowe, bo trzeba jednak manewrować tym kajakiem i dojść do jakiegoś porozumienia. Jeżeli macie małe dzieciaki, to jest ta chwila, żeby zamknąć się w tym kajaku i spędzić ten czas tylko we dwoje, bez tych rozpraszaczy naszych codzienności – dodaje R. Barańska-Gumieniak.

Organizatorzy zadbali nawet o „ściągę” z tematami do rozmów – tak, by ułatwić parom wyjście poza codzienne kwestie i pogłębić wzajemne poznanie. Trasa spływu przebiega przez izbicki przełom Wieprza, oferując nie tylko przygodę na wodzie, ale i kontakt z unikalną fauną i florą regionu.

– Rzeka na tym odcinku zachowała swój naturalny charakter i bardzo meandruje. Będzie więc można bardzo ze sobą współpracować, jak to w każdym związku, by właściwie poprowadzić kajak, zgrać pracę wioseł i przyjemnie się zmęczyć – opowiada Zbigniew Oleszczuk, współorganizator wydarzenia.

Uczestnicy mogą liczyć na bliskie spotkania z przyrodą – bociany, czaple, łabędzie, a nawet żółw błotny to tylko część miejscowej fauny. Po spływie zaplanowano relaks – spacer po łąkach, podziwianie starorzecza Wieprza, odpoczynek na tarasie czy przy ognisku w indiańskim tipi.

– Będzie to przede wszystkim czas dla was – na świeżym powietrzu, w aktywności fizycznej i duchowej, w pięknych i pewnie nowych dla większości okolicznościach przyrody. Spływ będzie sprzyjał współpracy, rozmowom o tym, co ważne w waszych związkach i podziwianiu przyrody – dodaje Oleszczuk.

To idealna propozycja dla tych, którzy chcą w niebanalny sposób zadbać o swoje małżeństwo, zatrzymać się na chwilę i spojrzeć na siebie nawzajem z nowej perspektywy – z wiosłem w ręku, w sercu Roztocza.

« 1 »
DO POBRANIA: |