Młodzi ludzie, głodni przygód, w dwa tygodnie zdecydowali się na podróż marzeń. Sześciu skautów Europy z Chełma pielgrzymowało do Wiecznego Miasta.
W trzy dni udało im się zobaczyć najważniejsze miejsca w mieście, przejść przez święte drzwi, pomodlić przy grobach papieży i wymienić doświadczenia z rówieśnikami z Rzymu.
Włoska wyprawa rozpoczęła się od pomysłu, który trzeba było szybko wprowadzić w życie, bo nadarzyła się okazja. Międzynarodowe spotkania zastępów zastępowych miały wzmocnić spójność społeczną i terytorialną. Sześciu młodych ludzi, drużynowy, przyboczny i czterech zastępowych I Hufca Chełmskiego udało się na trzydniową wyprawę do Rzymu.
- Po bezpiecznym lądowaniu na włoskiej ziemi udaliśmy się do harcówki naszych włoskich braci harcerzy. Pokazali nam oni swoją harcówkę, miejsce do spania i kościół parafialny. Zostawiliśmy mniej potrzebne rzeczy i udaliśmy się na podbój Rzymu - wspomina drużynowy Amadeusz.
Dotarli do Watykanu, by nie tylko podziwiać zabytki z bazyliką św. Piotra i otaczającą ją kolumnadą czy obserwować straż watykańską, ale w Roku Jubileuszowym skorzystać z odpustu.
- Oglądaliśmy Pietę Michała Anioła i modliliśmy się przy grobie św. Jana Pawła II oraz przy ołtarzu pod baldachimem. Zeszliśmy również do podziemi, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć grób Benedykta XVI oraz grób św. Piotra - wspomina zastępowy Emanuel.
Oprócz wyjątkowych wrażeń dla oczu, chłopcy korzystali z walorów kuchni włoskiej. Była pizza, makarony i pyszne desery.
Ciekawym doświadczeniem było spotkanie ze skautami włoskimi. Wspólne rozmowy z gospodarzami, wymiana doświadczeń, historia jednostek. Nie zabrakło również czasu na wspólną grę w piłkę nożną. Czas podróży minął szybko. To były trzy intensywne dni wielkich darów, doświadczeń, doznań artystycznych, zdobywania nowych umiejętności i znajomości.
- Minęło kilka dni, a my ciągle jeszcze opowiadamy naszym znajomym, jak było w Rzymie, ale też z zastępowymi planujemy już kolejne podróże, które pozwolą nam na poznanie innych kultur, a przede wszystkim skautów z innych krajów, podzielił się Amadeusz.