W sierpniu w Chełmie była przeprowadzana akcja "Odłóż telefon i żyj!", która ma zwrócić uwagę, jak niewiele trzeba, by mogło dojść do tragicznego zdarzenia.
Z powodu częstych niebezpiecznych sytuacji, kiedy piesi zapatrzeni w ekran telefonu wchodzą bezmyślnie na pasy, bo według przepisów mają pierwszeństwo, pojawił się pomysł przeprowadzenia w Chełmie akcji "Odłóż telefon i żyj!". Pracownicy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego wprowadzili nowe, wyraźne oznakowania poziome przed wejściem na przejścia dla pieszych. Chcą tym prostym, widocznym napisem zwrócić uwagę tych, którzy zajęci są pisaniem wiadomości, odczytywaniem informacji czy przeglądaniem social mediów. Czasem sekunda wystarczy, by uratować życie.
Podejmowane są różne sposoby, by społeczeństwo edukować. Oczywiste też jest to, że nie wystarcza sama edukacja, spoty reklamowe, prelekcje. Akcja "Odłóż telefon i żyj!" okazała się strzałem w dziesiątkę i została odebrana przez mieszkańców miasta pozytywnie.
- Genialny pomysł, nawet jeśli został ściągnięty z innego miasta. Niekosztowny, a - mam nadzieję - skuteczny - ocenił Wiktor, mieszkaniec Chełma.
Aby jeszcze lepiej chronić użytkowników ruchu drogowego, pracownicy WORD w Chełmie planują również w najbliższym czasie zamontować na drogach miasta nowoczesne mierniki prędkości. Jest to pomysł na ograniczenie prędkości poruszających się zbyt szybko i skuteczne egzekwowanie ograniczenia prędkości, jak i zachęta dla kierowców do refleksji i zmiany złych nawyków.