80-lecie Państwowej Szkoły Muzycznej w Chełmie

Państwowa Szkoła Muzyczna I i II stopnia w Chełmie im. Idy Haendel w tym roku obchodzi jubileusz 80-lecia. To miejsce, gdzie kształcą się i rozwijają swoje pasje pokolenia chełmian. Jednym z akcentów świętowania była uroczysta gala i koncert uczniów i nauczycieli.

Był rok 1945, gdy powstała chełmska placówka muzyczna. Początkowo jako Instytut Muzyczny im. I.J. Paderewskiego, dzięki inicjatywie Marii Mączyńskiej- Zarębskiej i grupy lokalnych muzyków. Zajęcia odbywały się w prywatnym mieszkaniu dyrektorki, z jednym fortepianem i dwoma pianinami. Pieniędzy brakowało, ale nie poddawano się. Chełmskie Towarzystwo Muzyczne i Ministerstwo Kultury wspierało placówkę i dało solidne podstawy. Z biegiem lat następowały zmiany, aż w 1951 roku stała się Państwową Szkołą Muzyczną. Kolejnymi dyrektorami byli Mateusz Zarembiński, Leokadia Olszewska, Eugeniusz Czarnota i Czesław Kotowski.

Ich działalność miała wielki wpływ na rozwój szkoły. Rozbudowano, poprawiono funkcjonowanie, zakupiono nowe instrumenty, zaczęto organizować prestiżowe wydarzenia muzyczne. Kiedy w 2001 roku dyrektorem został obecny dyrektor Andrzej Wojtaszek, absolwent Akademii Muzycznej im. Pendereckiego w Krakowie, powstały w placówce nowe klasy instrumentalne, organizowanych jest mnóstwo koncertów, a w latach 2013-2018 przeprowadzono gruntowną modernizację zabytkowego i pięknego budynku przy ul. Hrubieszowskiej w Chełmie, gdzie dziś znajduje się siedziba szkoły.

80-lecie Państwowej Szkoły Muzycznej w Chełmie   Odnowiony budynek szkoły. Małgorzata Błaszko-Padewska


Obecnie szkoła ma nowoczesną salę koncertową, która mieści 200 osób, salę kameralną i wysokiej klasy instrumentarium (m.in. Steinway&Sons, Bechstein, Yamaha). Aktywnie współpracuje na arenie międzynarodowej, organizuje konkursy, koncerty i przeglądy. Przyciąga artystów z kraju i zagranicy. Są jednak i ciemne strony i słabe możliwości placówki. W szkole naukę pobierają dzieci młodzież w wieku od 6 do 23 lat w zakresie gry na wielu instrumentach, m.in. fortepianie, skrzypcach, altówce, wiolonczeli, kontrabasie, gitarze, organach, instrumentach perkusyjnych, a także śpiewu. Nauka jest bezpłatna, a szkoła cieszy się dużym zainteresowaniem. Każdego roku egzaminy zdaje 60-80 osób, ale przyjmowane z braku miejsc jest tylko 50, nad czym bardzo ubolewa dyrektor placówki.

– Niestety, nie jest to obraz ogólnopolski, gdzie wiele szkół muzycznych, a nawet akademii boryka się z deficytem naborów. W naszej szkole co roku nie przyjmujemy z powodu braku miejsc od kilkunastu do kilkudziesięciu osób. To zainteresowanie dotyczy szczególnie szkoły I stopnia (odpowiednik szkoły podstawowej) i wydziału śpiewu – tu już są starsi uczniowie – mówi Andrzej Wojtaszek.

1 września 2024 roku szkoła zmieniła nazwę. Patronką została Ida Haendel, światowej sławy skrzypaczka, która urodziła się w Chełmie. Jest przykładem dla młodych ludzi jak łączyć ciężką pracę i talent. 2025 rok przyniósł 80. lecie powstania szkoły. W połowie listopada świętowanie jubileuszowe rozpoczęła uroczysta gala i koncert „Nahorny Trio”. A kolejnego dnia pełen młodzieńczej energii i wzruszeń koncert uczniów i pedagogów. Szkoła może pochwalić się wyjątkowymi wychowankami, młodymi , którzy są na początku swojej kariery, ale też tu swe muzyczne korzenie mają: Monika Wolińska – dyrygentka, Michał Kush (Daria Zawiałow), Ania Dąbrowska, Aga Derlak, Piotr Sławiński, Marek Hojda, Małgorzata Skotnicka – klawesyn, Zbigniew Czarnota.

– Ci „wybitni” i Ci, którzy nie wyobrażają sobie życia bez muzyki – kochają to, co robią. Ale kto rozsądny zechce zostać zawodowym muzykiem przy bezrobociu na tym rynku. W większości filharmonii polskich, teatrów operowych i muzycznych zarabia się najniższą krajową. W szkołach artystycznych i innych identycznie – zauważa A. Wojtaszek.
Mimo obaw i trudności w kierowaniu placówką dyrektor jest z niej dumny. Sam jest jej absolwentem, przez 25 lat kierowania nią udało mu się dużo osiągnąć.

« 1 »