Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Niedzielny w archidiecezji lubelskiej

Lubelski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIA

Najnowsze Wydania

  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
lublin.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji lubelskiej → Przystanek Świerże w Różańcu do granic

Przystanek Świerże w Różańcu do granic przejdź do galerii

Niespotykana dotąd modlitewna mobilizacja ludzi przyprowadziła do parafii Świerże nad Bugiem setki wierzących, którzy utworzyli wzdłuż granicy łańcuch żywego Różańca. Czegoś takiego nikt dotąd nie widział.

Granica w Świerżach  
Granica w Świerżach
Modlitwa za Polskę i o pokój na świecie
Agnieszka Gieroba /Foto Gość

Świerże to mała miejscowość licząca nieco ponad 800 mieszkańców. Nigdy dotąd w bogatej historii tego miejsca, sięgającej XIV wieku, czegoś takiego ludzie nie widzieli.

- Największe uroczystości nie gromadziły u nas tylu ludzi. Z niedowierzaniem patrzyliśmy na stronę logowania Różańca do Granic, gdy liczba pielgrzymów przekroczyła tysiąc. Wydawało się, że to bardzo dużo. Jakież było nasze zdziwienie, gdy szybko liczba ta się podwoiła, a w końcu potroiła. Chęć modlitwy w naszej parafii zadeklarowały ponad 3 tys. ludzi. To była wielka radość, ale i wyzwanie - mówią mieszkańcy Świerż.

Rzeczywiście, w przygotowania do przyjęcia takiej liczby ludzi włączyli się nie tylko lokalni mieszkańcy, ale i z okolicznych miejscowości.

- Zależało nam, by ludzi, którzy do nas przyjadą, przyjąć z życzliwością i ugościć ich najlepiej, jak potrafimy. Wiedzieliśmy, że wielu pielgrzymów przyjedzie z Lublina, a to ponad 100 km, ale też z zupełnie innych rejonów w Polsce. Gospodynie gotowały bigos i grochówkę, piekły pączki i ciasta, i nasze lokalny specjał: pieróg z kaszą. Nakarmić tyle ludzi to wyzwanie - mówią miejscowe gospodynie.

Panie stanęły na wysokości zadania. Każdy został ugoszczony i nakarmiony. - Nie spodziewaliśmy się takiego przyjęcia. Nastawieni byliśmy na własne kanapki i herbatę. Tymczasem gościna i ilość przygotowanego jedzenia była niesamowita. Jesteśmy pełni podziwu i chcemy bardzo gorąco podziękować. Parafianie ze Świerż są niesamowici - mówią pielgrzymi z Lublina.

Do pomocy w organizacji modlitwy włączyły się Straż Pożarna, Straż Graniczna i młodzież ze szkoły.

- Nie było kłopotów ze znalezieniem wolontariuszy. Dzieci chętnie włączyły się we wszystkie możliwe sprawy. Dyżurowały przy przyjmowaniu pielgrzymów i rozdzielaniu ich do odpowiednich miejsc modlitwy, były przewodnikami po okolicy, służy wszelką pomocą. My, nauczyciele, jesteśmy z nich dumni - mówi Iwona Szarok-Kamińska.

Nauczyciele stanęli ramię w ramię z uczniami przy recepcji obok kościoła. Rozdawali mapy terenu, informatory, kierowali ruchem. - To jedna z okazji, by razem zrobić coś dobrego, pokazać młodym ludziom, że dobro rodzi dobro, a uśmiech skierowany do obcego człowieka nie pozostaje bez odzewu - podkreśla nauczycielka Paulina Suchoń, która wraz z Bożeną Kosmalą, Iwoną Szarok-Kamińską i Grzegorzem Świderskim podjęła się dyżuru w recepcji.

Parafialny kościół w Świerżach nie pomieścił pielgrzymów. Wielu we Mszy św, uczestniczyło na placu kościelnym. Eucharystii przewodniczył ks. Andrzej Głos, a homilię wygłosił ks. Jerzy Garda. Mówił on o różnych zagrożeniach, jakie w obecnym świecie czyhają na rodzinę i młodych ludzi.

- Przeciw wytoczonym armatom zła, niegodziwości i kłamstwa jest tylko jedna skuteczna broń - Różaniec. To, że tak wielu przyjechało nad polską granicę, by modlić się do Matki Bożej, tworzy skuteczną tarczę, która osłoni nas od ataków złego - mówił ks. Jerzy Garda.

Po Eucharystii i adoracji Najświętszego Sakramentu wszyscy wyruszyli na wyznaczone punkty graniczne, by stworzyć wielki łańcuch modlitwy.

- Wierzę, że nasza modlitwa jest miła Bogu, że Matka Boża otoczy nas płaszczem swojej opieki, a my sami umocniliśmy się w wierze. Przyjechaliśmy tu całą rodziną, by nie tylko modlić się za Polskę i pokój na świecie, ale też by pokazać naszym dzieciom, że to, o czym mówimy na co dzień, ma też przełożenie na konkretne decyzje i czyny - mówią państwo Maciejewscy.

Tysiące obcych sobie ludzi, chwytając za różaniec i wspólnie się modląc, stworzyło nie tylko historyczne wydarzenie, ale i wielką wspólnotę.

Czytaj także:

Różaniec do granic w Dorohusku

« ‹ 1 › »
Różaniec do granic w Świerżach

Foto Gość DODANE 07.10.2017

Różaniec do granic w Świerżach

​Granica w parafii Świerże obstawiona została ludźmi z różańcem, którzy wspólnie się modlili.  
oceń artykuł Pobieranie..

Agnieszka Gieroba Agnieszka Gieroba

|

GOSC.PL

publikacja 07.10.2017 19:15

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • RÓŻANIEC DO GRANIC
  • ŚWIERŻE

Polecane w subskrypcji

  • Rodziny zastępcze w kryzysie. System pieczy zastępczej wymaga pilnych zmian
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Rodziny zastępcze w kryzysie. System pieczy zastępczej wymaga pilnych zmian
  • „Wniebowstąpienie” w obrazie z XVI wieku
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Wniebowstąpienie” w obrazie z XVI wieku
  • Dlaczego Pan Bóg nie jest korkiem do wanny? Rozmowa z Kamilem Gąszowskim, autorem najnowszej książki z biblioteki „Małego Gościa”
    • Rozmowa
    • Marcin Jakimowicz
    Dlaczego Pan Bóg nie jest korkiem do wanny? Rozmowa z Kamilem Gąszowskim, autorem najnowszej książki z biblioteki „Małego Gościa”
  • „Wybielanie” przez oczernianie. Państwowe Muzeum Etnograficzne na tropie naszej kolonialnej mentalności
    • Polska
    • Piotr Legutko
    „Wybielanie” przez oczernianie. Państwowe Muzeum Etnograficzne na tropie naszej kolonialnej mentalności
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X