Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Gość Niedzielny w archidiecezji lubelskiej

Lubelski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIA

Najnowsze Wydania

  • GN 44/2025
    GN 44/2025 Dokument:(9477129,O szarej godzinie)
  • Historia Kościoła (12) 06/2025
    Historia Kościoła (12) 06/2025 Dokument:(9471760,Sobór sprawił, że ludzie znowu zaczęli mieć pytania do Kościoła. Edytorial nowego wydania)
  • GN 43/2025
    GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
  • GN 42/2025
    GN 42/2025 Dokument:(9458103,Zaczarowana miotła)
  • GN 41/2025
    GN 41/2025 Dokument:(9450251,Odpowiedzialni mężowie)
lublin.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji lubelskiej → Abp Stanisław Budzik poświęcił kościół Ducha Św. w Bochotnicy, ufundowany przez Elżbietę i Krzysztofa Zanussich

Abp Stanisław Budzik poświęcił kościół Ducha Św. w Bochotnicy, ufundowany przez Elżbietę i Krzysztofa Zanussich przejdź do galerii

Choć budowa kościoła w Bochotnicy trwała tylko cztery lata, mieszkańcy tak naprawdę czekali na niego bardzo długo.

Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Budzik  
Mszy św. przewodniczył abp Stanisław Budzik
Archiwum kościoła

Przez wiele lat mieszkańcy Bochotnicy na Mszę św. chodzili do oddalonego o pięć kilometrów kościoła w Kazimierzu Dolnym. - To było dla nich często naprawdę wielkim wyzwaniem - stwierdza pani Elżbieta Zanussi, która wraz z mężem Krzysztofem odpowiedziała na apel bochotniczan i postanowiła pomóc im wybudować świątynię w Bochotnicy.  

- Mieliśmy tu kiedyś swoją posiadłość - wspomina kobieta. - Kiedyś przyszło do nas kilka osób z informacją, że mają kawałek ziemi, na której chcieliby postawić kościół. Zapytali czy im w tym pomożemy. Byłam wtedy pełna zapału, energii no i oczywiście byłam młodsza - śmieje się pani Elżbieta. - Chcieliśmy ruszyć pełną parą. Okazało się jednak, że któremuś z wyższych lubelskich urzędników ten pomysł nie przypadł do gustu. Zasugerował, że lepiej byłoby, by na tej działce powstało jakieś boisko. Na dobrych parę lat inwestycję zatrzymał. Myślałam, że zbuduję kościół w rok, ale się nie udało. 

Starania o budowę kościoła jednak nie umarły. - Dzięki nieżyjącemu już dziś arcybiskupowi Józefowi Życińskiemu, udało nam się po jakimś czasie znowu ruszyć pomysł - opowiada pani Elżbieta. 

Zaprojektowania kościoła podjął się architekt z pobliskiego Żyrzyna, pan Tadeusz Michalak. Budowa rozpoczęła się  2013 r. - Ten kościół ludziom z Bochotnicy jest naprawdę potrzebny. Choćby po to , by mogli się przy nim zjednoczyć - zauważa E. Zanussi.

Mieszkańcy Bochotnicy mają za sobą trudne historycznie doświadczenia. Kiedy podczas II wojny światowej weszli tu Niemcy, natychmiast rozstrzelali najlepszych rolników, planując, że na ich miejsce przyślą swoich bauerów. Ziemia jest tam niesłychanie żyzna, rodzi wszystko – od truskawek po tytoń, więc chcieli ją wykorzystać. Bochotnickie pagórki to miejsce drugiej tragedii. Spoczywają tam Żydzi, których hitlerowcy przygnali tu z Kazimierza, by dokonać ich egzekucji. - Dlatego tak ważne było też dla nas, by tych ludzi jakoś zjednoczyć - zaznacza pani Elżbieta. 

Choć budowa świątyni ruszyła 13 maja w święto Matki Bożej Fatimskiej, nie obyło się bez trudności. - Atakowali nas dziennikarze, były problemy budowlane. Myślę sobie jednak, że nie pozwoliliśmy złu zapanować - podkreśla E. Zanussi.- Stawiliśmy mu czoła. Dlatego się udało. 

Budowę kościoła, którą w większości sfinansowało małżeństwo Zanussich, wsparły także osoby prywatne z całego świata. - Nie były to duże datki, ale każda kwota bardzo się liczyła - zaznacza E. Zanussi. - Jestem też bardzo wdzięczna mojej rodzinie, która bardzo mocno zaangażowała się w to dzieło. Pomogli bracia, siostry kuzynowie. Na budowę kościoła w dużej mierze został przekazany majątek, który nasza rodzina pozyskała ze sprzedaży Hotelu Europejskiego w Warszawie. 

Kościół po czterech latach budowy został oddany mieszkańcom i uroczyście poświęcony w ostatnią sobotę października. W pierwszej liturgii odprawionej w poświęconym kościele, któremu patronuje Duch św. wzięli udział mieszkańcy Bochotnicy i goście, w tym rodzina państwa Zanussich. 

Świątynia znajduje się pod duchową opieką parafii pw. św. Jana Chrzciciela i Bartłomieja Apostoła w Kazimierzu Dolnym. Msze św. w niedziele odprawiane będą o godz. 16. 

 

 

« ‹ 1 › »
Poświęcenie kościoła Ducha św. w Bochotnicy

Foto Gość DODANE 30.10.2017 AKTUALIZACJA 30.10.2017

Poświęcenie kościoła Ducha św. w Bochotnicy

​Poświęcenia kościoła dokonał abp Stanisław Budzik.  
oceń artykuł Pobieranie..

jj

|

GOSC.PL

publikacja 30.10.2017 10:53

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BOCHOTNICA
  • ELŻBIETA ZANUSSI
  • KOŚCIÓŁ DUCHA ŚW. W BOCHOTNICY

Polecane w subskrypcji

  • Par żyjących w nieformalnych związkach jest coraz więcej. Jak powinno podejść do tego państwo i prawo?
    • Polska
    • Andrzej Grajewski
    Par żyjących w nieformalnych związkach jest coraz więcej. Jak powinno podejść do tego państwo i prawo?
  • Czy Polska faktycznie jest śmietnikiem Europy?
    • Polska
    • Jerzy Kopański
    Czy Polska faktycznie jest śmietnikiem Europy?
  • „Św. Jan Kapistran podczas odsieczy Belgradu” na płótnie Antona von Pergera
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Św. Jan Kapistran podczas odsieczy Belgradu” na płótnie Antona von Pergera
  • Mój ojciec powtarzał: „Przysięgałem – dotrzymam”. Rozmowa z Ireną Bylicką o rodzinie, wierności i samotności w tłumie
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Mój ojciec powtarzał: „Przysięgałem – dotrzymam”. Rozmowa z Ireną Bylicką o rodzinie, wierności i samotności w tłumie
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X