Targ dobra wszelakiego

Kiedyś w budynku przy Lubartowskiej 77 w Lublinie mieściła się słynna fabryka wag. Dziś to miejsce, w którym można kupić dobre jedzenie od ludzi produkujących je z pasją.

Jeszcze całkiem niedawno, zanim świat opanowała pandemia, na wielkiej powierzchni byłej fabryki spotykali się ojcowie w ramach klubu Tato.net. Ludzie, którzy chcieli spędzić wolny czas, grając rodzinnie w gry planszowe lub podyskutować w obcym języku, czy też tacy, którzy marzyli, by rozwinąć swoją skrywaną przez lata pasję rzeźbienia, lepienia w glinie czy grania na instrumencie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..