Katedra nie pomieściła wszystkich, którzy przyszli na Eucharystię rozpoczynającą Ekstremalną Drogę Krzyżową.
Wyszli w noc, często z krzyżami w rękach czy przy plecakach. Przed nimi kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt kilometrów, w zależności od trasy. Wszystko w ciszy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł