Naszym celem jest wspieranie

– Zaszłam w ciążę, gdy byłam w szkole średniej. Pojawiła się presja, bym usunęła dziecko. Potem były naciski, bym wyszła za mąż. Nie zrobiłam wtedy niczego, co nie było zgodne z moim sumieniem – opowiada pani Monika z Lublina.

Urodziłam syna, za mąż wyszłam dopiero wtedy, gdy widziałam, że ojciec dziecka staje się dojrzały i odpowiedzialny. Dziś jestem szczęśliwą kobietą i matką. Dla mnie Ewangelia to poważna sprawa. To dzięki nauce Jezusa, którą potraktowałam wtedy poważnie, mój syn żyje – dodaje. Dziś jest matką trójki dzieci. Prowadzi własną działalność. Wraz z mężem starają się wspierać placówki dla kobiet samotnie wychowujących potomstwo oraz ubogie rodziny. – Modlimy się za nienarodzone dzieci, ale również za matki, które nie mają wsparcia. Moje dzieci nie marnują jedzenia, ani zabawek. Staramy się wraz z mężem wpajać im konieczność pomocy innym – podkreśla.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..