Każda miała jakieś swoje plany, marzenia i odczuwała dotkliwy brak czegoś. Odkrycie tego, co wypełni pustkę, zaprowadziło je do Garbowa.
W Garbowie mieści się nowicjat sióstr Córek Maryi Wspomożycielki, zwanych salezjankami. Od rana przybywają przedszkolaki. Jest ich ponad 100. – To dzieci z okolicznych miejscowości. W codziennej pracy wychowawczej realizujemy to, o czym mówił ks. Bosko: „Chodzi o to, by odkryć zalążki dobrych skłonności i starać się je rozwijać w każdym człowieku”. To tajemnica całego sukcesu, która mimo upływu lat nie zmienia się. Dobry chrześcijanin i uczciwy obywatel to cel, który pragniemy realizować – mówią siostry.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.