Zdjęcia sprzed lat i dokumenty wydane przez biskupa Stefana Wyszyńskiego można oglądać na wystawie w lubelskiej katedrze. Wiele z tych materiałów pokazywana jest po raz pierwszy.
Na początku roku został wydany kalendarz poświęcony Stefanowi Wyszyńskiemu, jako biskupowi lubelskiemu, jednak ze swej natury kalendarz nie przewiduje szerokiego pokazania różnych aspektów dotyczących tak wielkiej postaci, jaką był bp Wyszyński, dlatego powstała wystawa dzięki której udało się przypomnieć jego postać, czasy, w których przyszło mu posługiwać w Lublinie, dokumenty które wydawał jako biskup lubelski.
- Prymas Tysiąclecia studiował w Lublinie. Później w czasie wojny ukrywał się na ziemi lubelskiej razem z dziećmi z Lasek i siostrami franciszkankami. Ale najważniejsza była jego posługa biskupia - mówił abp Stanisław Budzik otwierając wystawę w lubelskiej katedrze.
- 70 lat temu przez prawie trzy lata uczył się, jak to jest być biskupem, jak pełnić trudną posługę w niełatwych czasach, zaraz po II wojnie światowej, kiedy wszystko było w ruinie. Te trzy lata przygotowały go do tych wielkich zadań, jakie go czekały na stolicy prymasów w Warszawie i Gnieźnie. Nie na darmo nosi on dziś miano Prymas Tysiąclecia - mówił metropolita.
Wystawa nosi tytuł „Dzieci moje!”.
- Tymi słowami 26 maja 1946 roku, zwracając się do swoich diecezjan, rozpoczął pierwsze publiczne wystąpienie ósmy w dziejach diecezji ordynariusz lubelski, najmłodszy wówczas polski biskup - przypomina Piotr Kuty.
Konsultantem historycznym wystawy jest abp Bolesław Pylak, arcybiskup senior Archidiecezji Lubelskiej, który jako młody kleryk, był świadkiem wydarzeń sprzed 70. lat. Autorem koncepcji wystawy jest Leon M. Budrys, zaś wyboru tekstów oraz doboru fotografii i dokumentów dokonał Piotr Krzysztof Kuty, opracowanie graficzne jest dziełem agencji Studio R-ka.