Podczas drugiego dnia Międzynarodowego Kongresu Ekumenicznego w Lublinie szerokiej analizie poddano aktualną sytuację Kościoła Rzymskokatolickiego.
Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny „Więzi” zajął się tematem „Nawrócenie kościelnych struktur”. Odwoływał się przy tym do adhortacji papieża Franciszka „Evangelii Gaudium”. Wymienił według niego najważniejsze punkty nawrócenia pastoralnego: 1) Konieczność zmiany myślenia – myślenie w kluczu misyjnym każde przełamywać przekonanie, „że tak zawsze było”. 2) Droga w nieznane – papież Franciszek nie przedstawia modelu bo jest „przywódcą adaptacyjnym”. Jest to nawiązanie poniekąd do drogi Abrahama, który wyruszył w nieznane. 3) Nawrócenie kościelnych struktur – wymaga kreatywności. Zachęca do tego papież Franciszek, ale już w latach 50-tych mówił o tym J. Ratzinger. 4) Co ma do powiedzenia teologia? Chodzi o aktywność teologów, którzy nie powinni jedynie przyklaskiwać wypowiedziom papieża. Zdaniem Z. Nosowskiego jednak, nawrócenie kościelnych struktur nie jest najważniejsze, bo chodzi przede wszystkim o nawrócenie duchowe i misyjne.
Ks prof. Andrzej Pietrzak SVD z KUL skupił się na temacie „Katolicyzm – pożegnanie z eurocentryzmem?”. Latynoamerykanista podkreślał, że Europa nie odgrywa już takiej roli w świecie jak dawniej. Jego zdaniem samo mówienie o centryzmie jest sprzeczne z wiarą, a tym bardziej prezentowanie takiej postawy. Wykazał na liczbach, że zarówno pod względem powołań, wiernych i parafii – Europa już nie jest traktowana jako „centrum” katolicyzmu.
Zastanawiał się czy Polacy nie są trochę centrystami – polonocentrystami. Odniósł się tu do kwestii krytyki papieża Franciszka przez różne środowiska i osoby. – Mamy papieża z Kościoła powszechnego, zróżnicowanego. Wielu Polakom to nie odpowiada – podkreślał.
W odniesieniu do tej kwestii, w dyskusji o. Tomasz Dostatni zauważył, że Jan Paweł II tuż po wyborze powiedział, że jest papieżem z dalekiego kraju, a Franciszek, że jest z końca świata. – Świat przepracował styl i myśl Jana Pawła II, odrobił lekcję. Natomiast my nie rozumiemy papieża Franciszka, musimy go przepracować, jego kontekst kulturowy i teologiczny, ale nadal niewiele robimy w tym kierunku – zauważył dominikanin. Z kolei ksiądz pracujący w Czechach stwierdził w odniesieniu do wypowiedzi Z. Nosowskiego, że nawrócenie pastoralne jest ważne, ale chodzi także o efektywność.
„Kościół katolicki w dialogu ekumenicznym - ludzie, nauczanie, działania” to z kolei tytuł wystąpienia bp. Krzysztofa Nitkiewicza z Sandomierza, który jest Przewodniczącym Rady ds. Ekumenizmu Konferencji Episkopatu Polski oraz Zespołu ds. kontaktów z Polską Radą Ekumeniczną, a także członkiem Międzynarodowej Komisji mieszanej do dialogu teologicznego między Kościołem katolickim a Kościołem prawosławnym. W swoim wystąpieniu zauważył, że dążąc do wyeliminowania podziałów, kierowano się duchem i metodami konkretnej epoki, których ocena według współczesnych kryteriów byłaby niestety uproszczeniem.
Odnosząc się do współczesnego dialogu ekumenicznego stwierdził m.in., że papież Franciszek kładzie nacisk na całościowe przyjęcie Ewangelii i wiarę w działanie Ducha Świętego, który niczym huragan obala mury podziału, przemienia serca i sprawia niespodzianki. Nawiązując do ks. prof. Wacława Hryniewicza, że „dialog ekumeniczny jest dla najbardziej wytrwałych”. Takimi są według niego są organizatorzy Międzynarodowego Kongresu Ekumenicznego w Lublinie.
Pełny program kongresu TU