Laureatkami nagrody zostały kobiety, obie są związane z radiem. Prezentują dziennikarstwo zaangażowane społecznie.
Akademicki Laur Dziennikarski to nagroda łącząca środowiska akademickie ze środowiskami dziennikarskimi. Po raz czwarty wydarzenie odbyło się na katolickim uniwersytecie 20 lutego.
- Laureatką AKLAUDa została redaktor Małgorzata Sawicka z Polskiego Radia Lublin, natomiast laureatką nagrody młodych została Martyna Podolska, nasza absolwentka, obecnie prowadzi audycje w Polskim Radiu - mówi dr hab. Justyna Szulich-Kałuża, dyrektor Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej KUL. Dr Hab. Justyna Szulich-Kałuża ks. Rafał Pastwa /Foto Gość Gala nagrody połączona została z konferencją naukową „Uniwersytet - Komunikacja - Media” inaugurującą jubileusz 10-lecia Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej KUL i ze wspomnieniem śp. o. prof. Leona Dyczewskiego, założyciela IDiKS.
- To o. Dyczewski wymyślił taką formę doceniania dziennikarzy, którzy mają również swoje zaangażowanie w dydaktykę przyszłych dziennikarzy - wyjaśnia Szulich-Kałuża. - Staramy się, aby w programach kształcenia naszego Instytutu Dziennikarstwa nie zabrakło nacisku na kształcenie humanistyczne, etyczne i aksjologiczne oraz na kształtowanie wartości społecznych - dodaje.
- Sądzę, że ciekawość człowiek musi mieć wrodzoną, tak samo jak wrażliwość. Nie da się nauczyć ciekawości, tak samo jak nie da się nauczyć wrażliwości. I bardzo rzadko da się nauczyć uczciwości. To są takie części składowe dziennikarstwa, cechy, które powinien mieć dziennikarz - bez nich nie da się ruszyć. Żeby uprawiać dziennikarstwo trzeba mieć: ciekawość człowieka, uczciwość i wrażliwość. To również głęboko chrześcijańskie - powiedziała Małgorzata Sawicka, tegoroczna laureatka AKLAUD.
W jej opinii to pośpiech decyduje o współczesnym dziennikarstwie. - Uprawiam reportaż literacki, rozumiem, że pośpiech w przypadku wiadomości jest wskazany. Z pewnością nie jest wskazany w reportażu oraz innych dziedzinach. Trzeba nam się zatrzymać nad człowiekiem. Powinniśmy się uczyć poświęcania czasu człowiekowi. Powinniśmy uczyć się ciszy i przebywania w ciszy - stwierdziła.
Dr hab. Marek Rembierz ks. Rafał Pastwa /Foto Gość W konferencji uczestniczył m.in. dr hab. Marek Rembierz z Uniwersytetu Śląskiego. - Na uniwersytecie najwięcej troski powinno się poświęcać samemu uniwersytetowi, jednym z największych wytworów kultury jest właśnie uniwersytet. Leon Dyczewski był człowiekiem uniwersytetu, to nie był dla niego dodatkowy etat, ale sposób postrzegania i rozumienia świata, sposób odkrywania wartości - mówi M. Rembierz.