Spłonął Dom Pomocy Społecznej przy ul. Głowackiego w Lublinie. Na konferencji prasowej prezydent Krzysztof Żuk mówił o ogromnych stratach. Na szczęście wszyscy mieszkańcy zostali uratowani.
Wszyscy mieszkańcy DPS przy ul. Głowackiego 6, w którym w nocy z 30 na 31 sierpnia wybuchł pożar, są bezpieczni. 102 podopiecznych zostało ewakuowanych do innych DPS-ów, otoczonych opieką oraz psychologicznym wsparciem. Dla rodzin uruchomiona została infolinia obsługiwana przez Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego: (81) 466 17 14, 603 374 652.
W działaniach uczestniczyły zastępy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego, Policja, MCZK, Pogotowie Energetyczne. W akcję są zaangażowane miejskie służby, pracownicy DPS, MOPR, CIK, Straży Miejskiej, Zespół Ośrodków Wsparcia Caritas, PCK, PKPS. Pomoc świadczą psychologowie, pracownicy socjalni, którzy na bieżąco monitorują i zabezpieczają zgłaszane potrzeby. Domy pomocy społecznej, w których przebywają ewakuowani, otrzymały wsparcie w postaci pracowników z DPS przy ul. Glowackiego, ale też z CIK, ZOW, MOPR. Caritas, PCK, MOPR, PKPS przekazały: łóżka, pościel, koce i ręczniki, odzież.
W nocy z 30 na 31 sierpnia o godz. 2 wybuchł pożar. Według wstępnych informacji, ogień objął dach budynku. Przybyłe na miejsce służby przystąpiły do ewakuacji mieszkańców i personelu placówki. Osoby ewakuowane znajdowały się pod stałą opieką personelu DPS oraz służb przybyłych na miejsce zdarzenia. Łącznie ewakuowano 102 mieszkańców oraz 5 pracowników DPS. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał.
Na miejsce zostały dostarczone także plandeki w celu zabezpieczenia cennego mienia, w tym specjalistycznych łóżek. Trwa szacowanie strat. Według wstępnych obliczeń, wyniosą one ponad 10 mln zł. Szacunkowa wartość uratowanego mienia to 30 mln zł.
Na miejscu pracuje prokuratura, która ustala przyczyny pożaru.
Czytaj także: