Zakończyły się obchody dnia św. Łukasza w archidiecezji lubelskiej połączone z obchodami 30. rocznicy Lubelskiego Towarzystwa Przyjaciół Chorych Hospicjum Dobrego Samarytanina.
Hospicjum Dobrego Samarytanina przy ul. Bernardyńskiej 11a w Lublinie obejmuje opieką chorych w terminalnym okresie choroby nowotworowej, u których zakończono leczenie przyczynowe, a konieczne jest zwalczanie objawów związanych z postępem choroby. Placówka istnieje od 1989 roku. W związku z 30-leciem istnienia zaplanowano międzynarodową konferencję naukową „Przystanąć-Towarzyszyć-Wesprzeć” na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, która odbyła się w auli kard. Wyszyńskiego. Wśród osób i instytucji, które patronowały wydarzeniu znaleźli się: abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i Wielki Kanclerz KUL, Forum Hospicjów Polskich, KUL, UM w Lublinie, Krajowe Duszpasterstwo Hospicyjne w Polsce, Lubelska Izba Lekarska.
Początek w modlitwie
Wydarzenie rozpoczęła Msza św. w kościele akademickim, której przewodniczył bp. Romuald Kamiński, przewodniczącego zespołu ds. Duszpasterstwa Zdrowia KEP. W modlitwie uczestniczyli księża kapelani lubelskich szpitali, związani także z organizacjami pozarządowymi i charytatywnymi. Przy ołtarzu modlili się obok ks. prof. Mirosława Kalinowskiego: ks. Wojciech Iwanicki, archidiecezjalny duszpasterz służby zdrowia, ks. prał. Tadeusz Pajurek, założyciel i prezes stowarzyszenia „Misericordia”, ks. Józef Trąbka, kapelan Hospicjum Dobrego Samarytanina, ks. Marek Szołdra, kapelan w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Lublinie i prezes stowarzyszenia „Agape”. Modlitwę uświetnił śpiew chóru Uniwersytetu Medycznego. Nie zabrakło pocztów sztandarowych oraz przedstawicieli władz szpitali i placówek medycznych w Lublinie. Podczas homilii bp R. Kamiński zwrócił uwagę, że relacja z drugą osobą zawsze powinna mieć charakter błogosławieństwa, a nigdy przekleństwa, zwłaszcza w sytuacji zetknięcia z osobą słabszą i cierpiącą. Podkreślił, że chrześcijanie są wezwani do służby, ale i do postawy wdzięczności, a o tej coraz częściej się zapomina we współczesnym świecie, który się nie zatrzymuje, a sprawia wrażenie jakby przyspieszał. Biskup zauważył, że Chrystus zawsze dbał o doczesne potrzeby osób, które spotykał, mówiąc o Bogu nie zapominał o sprawach natury codziennej. – Jest tyle strof w Biblii na temat ludzkiej niemocy, ale jest zawsze odpowiedź ze strony Boga, który nie zostawia człowieka samego. Wystarczy bowiem choć drobna chęć, pragnienie tej obecności – to Chrystus będzie przy nas. On jest na wyciągnięcie ręki, On idzie przy nas – akcentował.
Ludzkie cierpienie i solidarność
Druga część wydarzenia miała miejsce w auli kard. Wyszyńskiego w Gmachu Głównym KUL. Przybyłych gości, w tym prawosławnego abp. Abla, przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, osoby związane z placówkami hospicyjnymi w regionie, w tym w Lubartowie, Chełmie czy Lublinie - powitał ks. prof. Kalinowski. Docenił w swoim wystąpieniu rolę mediów, ale także duszpasterzy, którzy wraz z wiernymi umożliwiają realizowanie zbiórek na rzecz hospicjum w parafiach. Głos zabrał również ks. prof. Andrzej Kiciński, prorektor KUL zwracając uwagę na fakt, że Hospicjum Dobrego Samarytanina wraz ze swoimi wolontariuszami, pracownikami i współpracownikami – jest świadectwem kultury chrześcijańskiej w świecie. Z kolei abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski nawiązał w swoim wystąpieniu do kolejnej rocznicy wyboru kard. Karola Wojtyły na biskupa Rzymu. – Św. Jan Paweł II mówił, że świat ludzkiego cierpienia przyzywa świata ludzkiej solidarności. Cierpienie jest szczególnie trudne, wyjątkowo ważne – gdy człowiek odchodzi z tego świata. Nie wolno się spieszyć, ale towarzyszyć osobie cierpiącej, która przechodzi z życia do życia. Nawet nasza milcząca obecność jest istotna, bo chodzi o nawiązanie dialogu ducha. Jan Paweł II dał nam świadectwo cierpienia i odchodzenia. Podczas uroczystości wręczono medale wojewody i marszałka. Prof. Przemysław Czarnek wręczając wyróżnienie podkreślił, że hospicjum to też życie, a cierpienie stanowi część ludzkiej egzystencji. Następnie rozpoczęła się konferencja naukowa, a po niej okolicznościowy koncert.