W liturgii uczestniczyli także biskupi Józef Wróbel i Adam i Bab. W otoczeniu kapłanów i wiernych metropolita prosił Boga o wybawienie od wojny. Zauważył, że wraz z atakiem rosyjskim, Ukraina znalazła się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. – Cały świat patrzy dziś w stronę Ukrainy z niepokojem i ściśniętym sercem. Wielu komentatorów i polityków powtarza, ze dzień 24 lutego 20202 roku zapisze się jako czarny dzień w historii Europy i świata. Wojska rosyjskie dokonały inwazji, złamały wszystkie przepisy międzynarodowego prawa, zaatakowały wolny i miłujący pokój kraj – mówił abp Budzik w homilii. Dodał, że Ukraina potrzebuje naszej solidarności i modlitwy.

Podkreślał, że tam, gdzie zapomina się o Bogu i Jego przykazaniach, tam nie ma pokoju, tam pokój nie może się rozwinąć. Jeśli gasi się Boże światło, gasi się nadaną przez Boga godność każdego człowieka. – Tylko wtedy, kiedy światło Boże jaśnieje nad człowiekiem i w człowieku, każdy człowiek jest chciany, tylko wtedy jego godność jest nienaruszona, tylko wtedy każde życie ludzkie jest bezcenne – mówił. Akcentował, że koszmar wojny niesie śmierć, zniszczenie i pogardę, a rany zadane w czasie wojny narody będą leczyć przez długie lata.

Przypomniał, że papież Franciszek wezwał w związku z tragiczną sytuacją wszystkich wiernych o podjęcie w Środę Popielcową 2 marca postu i modlitwy w intencji pokoju. Wezwał liderów światowej polityki do rachunku sumienia, a strony zaangażowane w konflikt do powstrzymania wojny. Przywołał wypowiedź przewodniczącego KEP, w której potępił on atak na suwerenną i niezależną Ukrainę, zapewniając o solidarności i gotowości pomocy, a także słowa abp Szewczuka, zwierzchnika Kościoła katolickiego obrządku bizantyjsko-ukraińskiego na Ukrainie.

Po każdej Mszy św. w najbliższą niedzielę i w Środę Popielcową ofiary zebrane do puszek pod kościołami po każdej Mszy św. będą przeznaczone na pomoc dla uchodźców z Ukrainy za pośrednictwem polskiej Caritas. Jak zaznaczył abp Budzik, pomoc Kościoła katolickiego będzie świadczona sukcesywnie i systemowo.

– Chrystus zmartwychwstały przyniósł nam pokój. Pokój jest jednym z największych dóbr, na nim możemy budować kolejne dobra - podkreślał metropolita lubelski.

Czytaj także:

Polska zakonnica z centralnej Ukrainy: Pan Bóg ma ostatnie słowo!

KUL przyjmie studentów i wykładowców z Ukrainy